Nowy album zatytułowany Sami sebou
Lady Praga prezentuje swój trzeci album, który jest pod wieloma względami kluczowy i przełomowy dla zespołu. Trzeba zaznaczyć, że dwie poprzednie płyty Sociální eksperyment /2017/ i Bez retuší /2018/ były swego rodzaju zapisem występu zespołu na żywo. Pierwszym było nagranie koncertu z brneńskiego klubu Stará pekárna, a drugi akt został pomyślany przez grupę jako sesja na żywo ze studia nagraniowego 3bees. Pod tym względem trzecia płyta grupy o nazwie Sami sebou jest wyjątkowa tylko dlatego, że powstała w trzewiach studia nagraniowego, powiedzmy w klasyczny sposób.
Jednak wszystkie trzy nagrania dźwiękowe łączy jeden ważny czynnik, a mianowicie stabilny skład Lady Praga: wokalistka Elén Burešová, basista Martin Knesl, pianista Jan Kubín i perkusista Karel Kříž są razem od samego początku. Razem poruszają się i rozwijają swoje umiejętności kompozytorskie, aranżacyjne i interpretacyjne, które znów znajdują się nieco dalej na ostatniej płycie i znajdują odzwierciedlenie w dzisiejszym dojrzałym brzmieniu zespołu. Nie boją się eksperymentować i zapraszają do współpracy różne osobowości sceny muzycznej, nie tylko na polu rodzimym. Oprócz członków grupy na nowych nagraniach pojawi się brazylijski jazzman Adriano Trindade, którego autorska piosenka Lady Praga włączyła do swojego repertuaru. Ciekawie prezentuje się duet Elén i Adriana w łączonym tekście portugalsko-czeskim. Sami sebou to zaskakująco więcej gitary, niż można by się spodziewać po kwartecie występującym bez tego instrumentu. Odpowiada za to znakomity gitarzysta Jakub Juránek /zespół Věry Martinovej/, który bardzo czule i ze smakiem wspierał aktualny repertuar. Nowa płyta jest też m.in. bardziej wokalna. Śpiewowi dano naprawdę dużą przestrzeń i oprócz frontwoman i wspomnianego już Adriana Trindade śpiewają wokalistki Barbora Fialová, Magdaléna Řehořova i Vilemína Marhoulová. Rytm pokonuje sprawdzony skład Martina Knesla i Karela Kříža, do których ponownie dołączył na perkusji gość muzyczny Adam Rek. Odcinkowo zabrzmi też trąbka Jana Červenki w piosence I Love TZě coraz częściej. Bogactwo melodyczne zapewnia stabilna pewność zespołu Jan Kubín, którego fortepianowa gra oferuje harmonijne bogactwo i różnorodność.
Materiał na płytę powstał w połowie 2019 roku i w ramach tego zespół stopniowo wprowadzał publiczność na koncerty na ziemiach czeskich. Muzyka autorska jest domeną kompozytorskiego tandemu Martina Knesla – Jana Kubina, teksty pochodzą z tego pierwszego. Piosenka I Want You to Forget brzmi autora tekstów Tomáša Průšy, z którym rytm Lady Praga pracował kiedyś w projektach Andband czy Tomáš Průša band.
Cały album powstał na terenie studia Soundevice w Pradze. Nagraniem, miksem i wreszcie masteringiem zajął się właściciel studia Boris Carloff, który pod względem produkcji był również sponsorem całego albumu Sami sebou. Niespodziewanie pojawił się w formie wokali na ostatnim utworze albumu. Drugim producentem, który był początkiem obecnych nagrań LadyPrag, był producent Darek Král - muzyk, kompozytor, trener śpiewu i aranżer.
Tytuł Sami Sebou powinien podkreślać muzyczną różnorodność i różnorodność, którą zespół stara się zademonstrować w swojej obecnej twórczości. Jej muzyka jest zapakowana w takie samo kolorowe opakowanie, które jest reprodukcją dzieła sztuki praskiej artystki Terezy Kotek. Zdjęcia do albumu są wynikiem umiejętności opawskiej fotografki Petry Vavrečkovej.
Zgodnie z tradycją Lady Praga, na Sami sebou pojawi się również cover utworu, który ta praska formacja dostosowała do swojego gustu. Płytę można zamówić na stronie zespołu www.ladypraga.cz lub na koncertach, które grupa wykonuje w ramach Tour Color.
Posłuchaj nowej płyty Lady Praga, bo Sami sebou gra wszystkimi kolorami.
Śledź nas na naszych profilach, w tym na Spotify , iTunes czy YouTube . Kupując gadżet zespołu lub płytę, przyczynisz się również do prowadzenia naszego zespołu pop-jazzowego.
Dziękujemy za poświęcony czas i czekamy na Ciebie.
Twoja LadyPraga